Ta część naszego ciała pełnie wiele funkcji. Przede wszystkim, chroni gałki oczne przed zanieczyszczeniami oraz różnego rodzaju niebezpieczeństwami. Może też stanowić piękną ramę dla spojrzenia — szczególnie, jeśli nie tylko starannie wykonany makijaż, ale również postawimy na odpowiednią pielęgnację. Mowa oczywiście o rzęsach. W tym wpisie skupimy się na ich poszczególnych etapach cyklu wzrostu.
Jak rosną rzęsy?
Podobnie jak wszystkie włosy na naszym ciele, również one posiadają określoną długość życia. Cały cykl dzieli się na trzy etapy:
- Anagen, czyli aktywny wzrost rzęs. Wtedy są najsilniejsze, ponieważ są połączone ze skórą i otrzymują substancje odżywcze poprzez brodawki mieszka włosowego.
- Katagen – faza obumierania. Włoski osiągnęły swoją docelową długość i oddzielają się od skóry. Nie wypadają, ale można je z łatwością wyrwać, na przykład podczas podkręcania zalotką lub demakijażu.
- Telogen to moment odpoczynku. Mieszek włosy jest całkowicie pusty, a organizm powoli przygotowuje się do rozpoczęcia cyklu wzrostu rzęs od nowa.
Cały proces może trwać od dwóch do nawet czterech miesięcy. Włoski znajdują się zawsze na różnych etapach. Nigdy nie wypadają wszystkie na raz. Jeśli jednak zauważysz spory ubytek lub zaniepokoi Cię tempo ich wypadania, skonsultuj się z lekarzem, żeby wykluczyć możliwe choroby, np. nużycę.
Jak wspomóc wzrost rzęs?
Ta część naszego ciała, podobnie jak skóra, potrzebuje odpowiedniego odżywienia. Im lepiej zadbamy o własne rzęsy, tym będą silniejsze, a ich żywotność — dłuższa. Jeśli więc zależy Ci na pielęgnowaniu ich, nie zapominaj o starannym oczyszczaniu twarzy. Zawsze dokładnie zmywaj makijaż, szczególnie wodoodporny tusz, które bardzo mocno obciążają włoski. Uważaj jednak na mocne pocieranie tej okolicy. W ten sposób bardzo łatwo możesz skrócić ich żywotność. Na wzrost z pewnością dobrze sprawdzą się produkty takie jak olejek rycynowy oraz odżywki dostępne w aptekach. Pamiętaj, żeby nie nakładać ich zbyt dużo. Tutaj mniej znaczy więcej.